Miejski portal informacyjny:
Oświęcim, Brzeszcze, Chełmek, Kęty, Osiek

Wczoraj odbyło się spotkanie z kupcami, którzy w ubiegłym tygodniu przeprowadzili  na targowisku miejskim protest w sprawie zbyt wysokiej opłaty targowej. Rozmowy były konkretne i prowadzone w spokojnej atmosferze. Kolejne odbędą się na początku marca. 
Władze miasta mają dla kupców pewne propozycje. Nie widzą jednak możliwości obniżenia opłaty targowej. - Reprezentuję interesy całego miasta i mieszkańców. Trudno w trakcie roku zmieniać stawki, które są dochodami wpływającym do budżetu - uważa Janusz Chwierut pełniący funkcję prezydenta Oświęcimia. - Pieniądze te w części zabezpieczają funkcjonowanie miasta i potrzeby mieszkańców w tym m.in. działalność szkół, przedszkoli, remonty, modernizacje dróg czy inne inwestycje, jak zadaszenie w ubiegłym roku środkowej części targowiska za 2,8 mln zł, o co wnioskowali sami kupcy – mówi. - Bardzo istotne jest też to, że stawki opłaty targowej od dwóch lat są na tym samym poziomie – podkreśla. Prezydent ma jednak dla kupców kilka propozycji. 

Do końca marca miasto przygotuje wariant mieszany wykorzystania targowiska. Z jednej strony będzie możliwość wynajęcia stanowiska ze sztywno określoną powierzchnią, z drugiej dalej zachowana będzie opcja wynajęcia dowolnej przestrzeni. Kolejna propozycja dotyczy parkingu przy targowisku. Pierwsza godzina na parkingu przy targowisku będzie bezpłatna zarówno dla mieszkańców jak i kupców i te zmiany wejdą w życie od 1 marca.

Miasto opracuje też nowe zasady regulaminu targowiska, chociaż obecny był w ubiegłym roku konsultowany ze środowiskiem kupieckim. Nowy regulamin uzgodniony z kupcami ma być zatwierdzony na marcowej sesji Rady Miasta. - Są propozycje i czas na przemyślenia. Czekamy na marcowe rozmowy – mówił po spotkaniu Maciej Adamus ze stowarzyszenia kupieckiego.